27 kwietnia 2020r. Prezes UOKiK wydał decyzję w której uznał, że spółka stosowała nieuczciwe praktyki przy oferowaniu i sprzedaży obligacji korporacyjnych. Decyzja może znacząco ułatwić dochodzenie przez konsumentów ich ewentualnych indywidualnych roszczeń cywilnoprawnych, innych niż to, co przewidują postanowienia układu spółki z wierzycielami.
Na etapie postępowania UOKiK potwierdził trzy postawione spółce GetBack zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd.
Przedstawiając produkty GetBack, przedstawiciele spółki zapewniali konsumentów, że:
- inwestycje w ich obligacje są bezpieczne, a utrata zainwestowanych środków jest mało prawdopodobna;
- sytuacja finansowa spółki jest stabilna;
- oferta kierowana jest tylko do wybranych konsumentów i jest ograniczona w czasie.
Zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, podczas oferowania obligacji przez GetBack doszło do wielu nieprawidłowości.
Po pierwsze, obligacje korporacyjne nie są tak bezpieczną formą inwestowania jak obligacje skarbowe – nie są bowiem gwarantowane przez państwo, a na ich bezpieczeństwo wpływa sytuacja finansowa firmy, która je emituje. Emitent powinien informować o tym konsumentów, a także o tym że obligacje korporacyjne nie są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – co oznacza, że w razie niewypłacalności emitenta, konsument może stracić swoje pieniądze.
Po drugie, latem 2017 r. zarząd GetBacku zdawał sobie sprawę z trudnej sytuacji finansowej spółki – na koniec 2017 r. skonsolidowana strata spółki wyniosła 1,35 mld zł. Tymczasem jeszcze w 2018 r. przedstawiciele spółki zapewniali swoich klientów, że spółka jest rentowna i nie grozi jej upadek.
Po trzecie, używanie argumentu, że oferta skierowana jest tylko do wybranych konsumentów i jest ograniczona w czasie, wymuszało na konsumentach podejmowanie natychmiastowych decyzji, bez szansy na analizę dokumentów.
Źródło: www.finanse.uokik.gov.pl